Nim przystąpisz do ćwiczeń

Jakże często poddajemy się licznym szaleństwom mody. Niektóre z tych szaleństw nie są jednak aż tak szalone, jak by się wydawało. Tak jest np. z aerobikiem. I choć moda na niego jakby trochę przycichła, to jednak nie była ona całkiem bezpodstawna.

Nim podzielę się jednak paroma uwagami na temat aerobiku, chciałabym zwrócić uwagę, że wszelkie mody na określone ćwiczenia (tak dla dziewcząt, jak i chłopców) muszą być przyjmowane z umiarem i rozsądkiem. Decydując się na intensywny trening (a właśnie tak to można określić), musimy przede wszystkim zdawać sobie sprawę z naszego stanu zdrowia i możliwości. Nic na siłę! Ileż razy u osób nie wygimnastykowanych, robiących np. zryw na narty, zabierających się do intensywnych treningów bez przygotowania, następują zerwania ścięgien, sforsowanie serca, układu krążenia czy stawów lub uszkodzenia kręgów.

Pamiętajmy więc, że ładnej sylwetki nie osiągniemy forsując się przez tydzień, lecz „wypracowujemy” ją wielomiesięcznymi ćwiczeniami „dla nas” i z umiarem. Ponadto ważne jest, aby z „mód” na ćwiczenia sięgać do ich istoty, a nie tylko modnych akcesoriów. Ćwiczyć zawsze należy w dobrze przewietrzonym pokoju (lub na świeżym powietrzu), w luźnym, przewiewnym ubraniu. Jeśli wykonujemy forsujące ćwiczenia, dobrze jest mieć osłonięte stawy (barki, kolana), aby nie ulegały gwałtownemu ostudzeniu. Sądzę, że nie muszę nawet wspominać o prysznicu po ćwiczeniach. Doskonale o tym pamiętamy. Jeśli tak, możemy przystąpić do ćwiczeń. To naprawdę nie tylko szpan!